DACIA LOGAN

krzys9

Hej El logano moze wogle mi pomożesz i napisz jakie twoim zdaniem opony zimowe 15cali są najlepszym wyborem do 200zł za 1szt nowa głownie jedże po miastach itp pozdro !!!

gerrad

Właśnie w tym tygodniu kupiłem piętnastki SAVA ESkimo S3 cena ~160 zł sztuka w sklepach interentowych. W testach oceniono zachowanie tej oponki w ekstremalnych warunkach zimowych lepiej od niejednej opony z wyższej półki, natomiast w warunkach wiosenno/jesiennych wypada lapiej od Dębicy Frigo 2.
Czyli można powiedzieć idealny kompromis - zobaczymy już niedługo Wink

krzys9

Hej a te savy w jakim sklepie kupowałes mozesz dać namiary bo cena wydaje się super pozdro

gerrad

[link widoczny dla zalogowanych] Spróbuj potargować bo cena wywoławcza to 162,98zł/sztuka no i oczywiście przesyłka gratis

krzys9

oki super wielkie dzięki , jeszcze wacham sie miedzy tą savą i tym firstonem witerhawk te dwie biore pod uwage tylko cena jest troche różna 162zł i 188zł ale na oponach mysle to niejest żadna różnica liczy się efekt ale bede wybierał z nich napewno !!!

gerrad

Moim zdaniem podczas normalnej jazdy miejskiej nie wyczujesz różnicy.

Oczywiście pomiędzy ww. oponami zimowymi

mojo

Warto przeczytać:

[link widoczny dla zalogowanych]

krzys9

No i całkiem mi tym linkiem namiesałeś w głowie nieiwem sam co mam myśleć o tych calorocznych oponach kurcze ((((( ale chyba raczej niekupie tkz całorocznych opon .

gerrad

Miałem Dębicę Navigatory 2, na zimę taką jak w ubiegłym roku może i dobre, ale jak przyjdzie naprawdę ostra zima, z zasapami 0,5m będzie bardzo ciężko.
Ponadto opony całoroczne w lato przy większych temepraturach i prędkościach tracą bieżnik w oka mgnieniu. Więc moim zdaniem, lato - opony letnie, zima - zimowe.Całoroczne - bez urazy -są optymalne dla niedzielnych kierowców, co robią niewielkie przebiegi, jadą wolno i jak pada duży śnieg to wybierają komunikację miejską.

RWw

A ja się cały czas zastanawiam...
Mam opony letnie, a zimą potrzebuję (w warunkach śnieżnych) przejeżdżać w mieście ok. 10 km dziennie. Czy rzeczywiście bez opon zimowych nie da się żyć? Przecież kilkanaście lat temu prawie nikt ich nie używał.

gerrad

mgg

Ja też nie wierzę w uniwersalne opony lato/zima.
Ale jeśłi jeżdzisz tylko po miescie i niezbyt ostro to możesz spróbować założyć dwie zimówki tylko na przód. jak tak przez całe lata jeździłem UNO dobrze sie wyjeżdża z pod bloku jak nie jest odsnieżone, a i hamowanie jest lepsze niż na letnich , nie boksuje przy ruszaniu.
Ale są i wady trzeba ostrożnie brać zakręty by "tyłek" nie uciekł.
Aktualnie mam w Loganie cztery zimówki, ale dlatego że te drugie kupiłem okazyjnie lekko uzywane. Z przodu BARUM z tyłu FULDA. Jeszcze jedno jeśłi jeździsz tylko po mieście to możesz też rozważyć kupno "markowych" opon bieżnikowanych są w granicach 100zł/szt, ale trzeba dobrze patrzeć na datę produkcji opony i stan boków.

Black Eryk

Firestone Winterhawk - Najlepsze zimowki jakie do tej pory mialem, jedzilem na nich autem z tylnim napedem a zimą nie jest lekko takim samochodem, sprawowaly sie wysmienice , bardzo polecam.

El Logano

Zdecydowanie popieram. Firestone Winterhawk - z tymi oponami mam najlepsze doświadczenia jeśli chodzi o zimówki. Jest taki portal, na którym użytkownicy wystawiają oceny oponom, firestone wypadł całkiem nieźle, napewno jest lepszy od Matadorów, Barumów i Dębicy (choć Dębica za tą cenę się opłaca mimo wszystko).

[link widoczny dla zalogowanych]

mojo