DACIA LOGAN

xsdun

Jestem nowym użytkownikiem tego forum także prosze o wyrozumiałość! Na poczatku przyszłego roku chciałbym kupic dacie logan sedan w wersji laureate plus druga poduszka powietrzna i klimatyzacja.Będzie to mój pierwszy samochód. Wacham sie odnosnie wersji silnikowej. Samochód bedzie uzywany sporadycznie w mieście, w 90 % będzie to jazda pozamiejska, głównie w terenie górskim-trasa zakopiańska i tego typu klimaty. Z natury raczej nie jestem "ścigantem" , jazda będzie więc prowadzona zgodnie z przepisami max na trasie to 90km/h- choćby z uwagi na spalanie Exclamation

Dlatego pytanie-czy 75 koników starczy dla tego typu kirowcy i takie warunki czy lepiej mieć te 90 koników Question

Kolejna sprawa dotyczy lakieru-czy metalik jest lepszy od zwykłych lakierów, nie chodzi mnie tu o walory estetyczne ale raczej praktyczne tzn trwałości lakieru typu metalik i jego lepszej ochrony pod względem ewentualnej korozji i odporności mechanicznej-żwir, piasek i tego typu rzeczy.

Gregosa

KaS602

Jako, że ja używam motoru 1,6 polecam Ci go z czystym sumieniem. Jeśli mówisz, że zależy ci na niskim spalaniu po dotarciu ten silnik mile Cie zaskoczy. Z dobrym paliwem przy przepisowej, płynnej jeździe bez problemu (w trasie, z włączoną klimatyzacją) zmieścisz się w 5.8 litra/100 km. Po ewentualnym odbiorze nie przerażaj się spalaniem przez pierwszych ~2 500 km.
Z innych wątków na tym forum wynika, że 1.4 z włączoną klimatyzacją robi się "mułowaty" do tego jeszcze weź pod uwagę teren w którym będziesz go eksloatował i odpowiedź nasuwa się sama.

Co do lakieru również za swoim przykładem polecam metalik. Z mojego doświadczenia z 8 - letnią Sieną jestem w stanie powiedzieć, że lakier ten będzie bardziej odporny na płowienie, drobne rysy, ślady po myciu i odpryski po kamykach czy piasku. W/w uszkodzenia będą znacznie mniej widoczne na lakierze metalicznym niż akrylowym.

Walory estetyczne? Blue Mineral oczywiście Wink

El Logano

Hmmm na temat silników nie będę się wypowiadał. Mam bardzo miłe doświadczenia z silnikiem 1.6. Będzie Ci palił troszkę więcej niż 1.4, ale faktycznie jest troszkę elastyczniejszy, ma większą pojemność, co przydaje się w jeździe górskiej.

Metalik ma dwie podstawowe zalety w stosunku do akrylu (niemetalika): lepsza odporność na drobne zarysowania (jest twardzy), faktycznie wolniej blaknie.

Na kamyki i odpryski zaś bardziej odporny jest lakier niemetaliczny (jest bardziej elastyczny), inna sprawa to koszt napraw lakierniczych i zaprawek, który jest niższy niż w metaliku. Sam koszt auta z takim lakierem jest niższy, co też jest zaletą.

Oba typy lakierów mają swoje wady i zalety. Wniosek więc - bierz taki, jaki Ci się będzie podobał i tyle.

jan ostrzyca

Silnik 1.6 (87 km) wystarczy do spokojnej jazdy. Zrobiłem takim autem ok. 600 km w górach i miałem raczej pozytywne wrażenia. UWAGA: w górach sporo pali. Może lepiej pomysleć o oszczędniejszym dieslu?

Lakier metalic jest ponoć nieco trwalszy, ale wymaga dopłaty ok 1.5 tys. zł. Wybrałem jednak akryl ze względu na większą łatwość i niższą cenę ewetualnych napraw. Dla mnie to ważne bo po gwarancji większość napraw lakierniczych robię sam.

Black Eryk

Popieram też wybrałem akryl, a co do silnika to rzeczywiście jako benzyniaka lepiej 1.6, ja wybrałem 1.5dci ze względu na to ze sporo jeżdżę i 1.5dci mniej pali Wink

Kratylos

co do walorow 1.6 benzyna to nie jest takei oczywiste ze warto go wybrac
1. zdecydowanie wyzsze spalanie w ruchu miejskim - korki czy np w gorach... w tedy spalanei o 20% wiesze 1.6 a to kosztuje... silik 1.6 jest glosniejszy od 1.4? na wyzszych obrotach jesli jeden 1.6 to tylko v16
2. ja nie mam klimy i moc 75 koni do sprawnego przemieszczania sie wystarczy (auto 80% czasu spedza w miescie)
dklaczego nie dci?
przy przebiegach 15 tys rocznie i znow miasto bardzej oplaca sie benzynka bo
1. dci wolnij od mpi rozgrzewa sie do optymalnej temperatury pracy- krotkie trasy po ulicach miasta
2. czestsze i drozsze przeglady
3. zdecydowanei drozsze czesci zamienne ..
4. polskie paliwo

mgg

Po co przełacać , na spokoją jazdę 1.4 zupełnie wystarcza.
mam 1.4 od dwóch lat jeżżę w piatkę , czasami z bagażem i dla mnie moc jest wystarczająca , nawet po górach (ostatnio wróciłem z gór stołowych)
Po co przepłacać za 1.6 i mieć wieksze zuzycie paliwa.
jesli juz drzemie w tobie demon przyśpieszenia to proponuję 1.6V16 105kM, ale to kosztuje bo ten sinik jest dostepny w najdroższej wersji.
1.4 ma przyspieszenie ok. 13 do setki to całkiem niezły wynik , a 1,6 11 róznica minimalna.

jan ostrzyca

1.6 ma większą moc i moment obrotowy niż 1.4, lepszą elastyczność i wyższą kulturę pracy. Nie są to różnice ogromne ale przy używaniu wozu prawie wyłącznie w górach mogą mieć spore znaczenie.

Silniki słabsze palą w trudnych warunkach tyle samo co mocniesze albo i więcej. Mam dwa wózki, i punto 1.2 pali niemal tyle co logan 1.6 przy porównywalnym użytkowaniu.

Black Eryk

Dobra dobra ale jezeli chodzi o góry to najlepszy bedzie diesel Smile

ian

Co do silnika-dużą rolę odgrywa tutaj charakter kierowcy: czy chce tylko spokojnie przemieścić się z punktu A do B, czy też trochę poszaleć na drogach. Ja wybrałem 1.4 75 KM, gdyż ma przyzwoite spalanie /5,7-5,8 l trasa/7,1-7,2 l miasto/średnio około 6,4 l, dobrze przyśpiesza na II, III, i IV biegu, i jest przewidywalny dzięki swojej ospałości.
Przy zakupie odradzano mi silnik 1.6 87/90 KM ze względu na wyraźnie większe spalanie, głośniejszą pracę powyżej 110 km/g, i w czasie przyśpieszania, fakt, że jest to starsza jednostka napędowa, oraz pewną narowistość wymagającej doświadczonej ręki (szybka reakcja na naciśnięcie pedału gazu, dobre przyśpieszenie, gorsze prowadzenie-Logany z tymi silnikami mają zamontowany dodatkowy stabilizator).
Diesel mający moc 69 KM jest za słaby, ale zapewnia najmniejsze zużycie paliwa. (Błąd marketingowy Dacii- można było skorzystać z mocniejszego diesla 80/81 KM o tej samej pojemności). Wymaga też odpowiedniego podejścia (po uruchomieniu silnika odczekać około 50-60s, w pierwszej fazie jazdy unikać gwałtownego przyśpieszania, i szybkiej jazdy, oraz uruchamiania klimatyzacji, lub ogrzewania-chyba, że jest zamontowana dodatkowa nagrzewnica, w trakcie jazdy korzystać tylko z niskich obrotów, po zatrzymaniu pozostawić silnik uruchomiony przez około 50-60s, w zimie jeśli przez kilka dni utrzyma się temperatura poniżej -20 stopni moga byc kłopoty z rozruchem, systematycznie odprowadzać wodę z pompy paliwa, oraz używać tylko i wyłącznie wysokiej jakości oleju napędowego).

Gregosa

KaS602

1,6 tylko w miescie bedzie palił wiecej (i to nie znacznie, ja przy normalnej jezdzie mieszcze sie w 8,5 - 8,7, rzecz jasna z klima). Na trasie w górzystym terenie z klimą 1.4 bedzie duzo bardziej obciazony od 1,6 i co za tym idzie spali wiecej.

IAN piszesz ze na trasie 1,4 pali Ci 5,7 - 5,8 tylez samo pali 1,6 (moj, z wlaczona klima)

Co do przeplacania - 1 500 PLN roznicy to chyba nie duzo biorac pod uwage ze to nowy samochod. A przyjemnosc z jazdy i bezpieczenstwo duzo wieksze... Do tej pory chyba nikt nie narzekal na wybor 1,6 a jedynie Ci co wybrali 1,4.

PS. Czy wersje 1,4 nie maja stabilizatora?

Kratylos

nie maja 1.4 stabilizatora (mysle ze chodzi tu tez o ciezar silnika)
prawde mowiac - ton na ulicy nie spotkalem jeszcze sedana 1.6 same 1.4...

KaS602