DACIA LOGAN

riplemark

Witam Wszystkich Forumiczów po raz pierwszy!
Ja także kupiłem Logana w Gnieźnie. Zanim, tego dokonałem zapłaciłem rzeczozwcy, by zobaczył samochody ( były dwa bordowy metalic 1.6 z klimą i perła 1.4 bez klimy). Potwierdza sie to co mówiliście. Auta nie były "ganz nowe". Kupiłem "perłę" , która miała robiony przedni próg, a przebieg tylko 230 km. Mimo tego zdecydowałem się na zakup , bo tak "wypasionej" francuskiej werscji Ambiance nie kupił bym w Polsce za 21000. Zrobiłem nim 2700 km od 3 lipca i nic się nie dzieje.A że może wcześniej korodować! No coż. To mój trzeci samochód ( każdy poprzedni jeździł prawie do śmierci technicznej -maluch 10 lat, cinquecento 12 lat) i wcześniej (maluch) czy później (cienkuś) korodował. Są na to środki zapobiegawcze i jeżeli ktoś chce jeździć jednym samochodem 6-8 lat , to nie powinno to przeszkadzać. Wiem z tego forum, że i w nowych, salonowych egzemplarzach korodują ramiona wycieraczek itp. Te kilkanaście tysięcy mniej za całkowicie nowy pod względem mechanicznym i użytkowym samochód mnie rekompensuje z nadwyżką niepokój związany z korozją. Pozdrawiam

tolys

do alepkoz- z tym przebiegiem to nie ma co przesadzać. Czy samochód był używany można stwierdzić po jego dokładnym obejrzeniu. Sam fakt rdzawego nalotu na półosiach, tarczach hamulcowych świadczy, iż raczej nie był eksploatowany. Sam stan powłoki lakierniczej, ewentualne zacieki czy drobne wady mogą być wadami fabrycznymi. Można to stwierdzić po dokładnych oględzinach lakieru. Położony w warsztacie (głównie metalik) zawsze będzie się trochę różnił od fabrycznego grubościa ziarna oraz odcieniem oraz jakością. Jak równiez wiadomo jako auta demonstracyjne używa się samochodów z różnymi drobnymi wadami zewnętrznymi gdyż kto oprócz mieszkańców europy wschodniej kupi np. we Francji auto z wadami.
Pozdrawiam

alekpoz

co do przebiegu - przeczytaj dokładnie mój wcześniejszy post, tarcze hamulcowe były mocno zużyte, również jeżeli chodzi o sam lakier - nie interesowałaby mnie skaza na lakierze, samochód miał ewidentne ślady obróbki szlifierką na wykładzinach i tapicerce po obydwu stronach auta!