DACIA LOGAN

Petek · Wysłany: Pią 21:31, 23 Mar 2007 Temat postu: Głośniki do Logana

Jakie niedrogie głośniki polecacie do Logana?

dec · Wysłany: Pią 21:54, 23 Mar 2007 Temat postu:

fabryczne

?

Petek · Wysłany: Sob 0:07, 24 Mar 2007 Temat postu:

Fabryczne czyli jakie? O ile wiem Logan fabrycznie nie ma żadnych głośników. Znalazłem coś takiego:

[link widoczny dla zalogowanych]

Myślicie, że to dobry wybór?

El Logano · Wysłany: Sob 1:36, 24 Mar 2007 Temat postu:

No to uwaga bo będzie książka Smile

Nie polecam tych głośników z kilku względów:
1. Radio ma za małą moc, te głośniki mają RMS 150W, moc muzyczną 300W, a dobre radio ma RMS 4x20W i muzyczną moc 4x50, te głośniki potrzebują mocniejszego wzmocnienia, by zagrały głośno, wyraźnie i z dostatecznym basem, minimum te 100W RMS by zagrały z deklarowaną skutecznością 93Db.

2. Boshman to marka, której produkty bardzo się różnią jakością. Raz kupisz takie głośniki i ci będą długo grały, a raz po miesiącu się rozsypią.

3. Głośniki współosiowe grają gorzej od odseparowanych, ponieważ jak już pójdzie zniejształcenie to na cały zespół głośników... długa bajka, poza tym, efekty stereo będą słabe, będzie słabsza przestrzeń, bo tony, na które ludzkie ucho jest najwrażliwsze będą skierowane gdzieś w kolana i tam się wytłumią.

Dlatego:

Rozumiejąc, że zestaw ma być budżetowy (tani), a nie ambitny z osobnym wzmacniaczem itd. polecam:

Głośniki przód odseparowane czyli osobno woofer (głośnik średnioniskotonowy) i tweeter (wysokotonowy) 13cm na przód (są niedrogie przejściówki na 16,5cm, takie głośniki grają lepiej od 13cm) np 13cm phonocar y-line o takie:

[link widoczny dla zalogowanych]

dobre głośniki za dobre pieniądze. Nie jest to sprzęt z najwyższej półki, ale gra na swą cenę przekonująco - sprawdzone przez użytkowników renault clio.

Do radia samochodowego bierze się głośniki o jak najmniejszej mocy i solidnej skutecznoci. Moc od 20W do najwięcej 40W RMS i ponad 90 Db. Te phonocary mają 35W RMS i są spoko, będą się radia słuchały i się szybko nie wykończą.

Pamiętaj, że moc nie mówi o jakości czy głośności głośników, tylko o tym jakiego prądu potrzebują by wywołaś określone przez producenta natężenie (głośność) w Db. Jeśli głośnik ma 150W RMS i 93Db skuteczności tzn. że jak dostanie 100-150W to zagra z głośnością ponad 90Db. Jak dostanie 20W RMS od radia(a radio więcej nie wyda), to zagra ledwie ponad 80Db, będzie cicho, a jak podkręcisz skończy się na harczeniu radia. Głośniki o mocy 30W RMS i skuteczności np 91 Db, jak dostaną 30W RMS to zagra z głośnością ok 91Db czyli głośno, a jak dostanie 20W to już będzie pod 90Db czyli dużo więcej niż w przypadku mocnych głośników podpiętych pod radio. Wniosek:

Moc stała się narzędziem marketingowym do naganiania klientów.

Tył to dwie bajki albo tniesz z tyłu półkę i montujesz owale, które grają dobrze, albo nie tniesz i montujesz 13cm, które grają dostatecznie w porównaniu z owalami. Tam już może być system współosiowy, bo głośniki są na wysokości uszu słuchających. Np.

[link widoczny dla zalogowanych]

Albo:

[link widoczny dla zalogowanych]

Później warto dozbierać kasy i po czasie wygłuszyć drzwi, brzmienie o wiele się poprawi.

Wybór nalezy do Ciebie. Napisz jeszcze jakie lubisz brzmienie i czego słuchasz. Może jeszcze coś doradzę.

Ja mam w Clio (jeszcze w clio) z tyłu owale Alpine SPE-6903, nie chciałem wydawać majątku a chciałem mieć dobre brzmienie. Głośniki wszechstronne, jak trzeba zagrają ostro i chłodno, jak trzeba miękko, ciepło, delikatnie, nadają się do większości rodzajów muzyki. Z przodu mam DLS PS5, ale to już klasa sama dla siebie i dostałem je w prezencie. Sam bym sobie ich nie kupił (za drogie), ale grają dobrze, no, może trochę cicho. Z doświadczenia wybieram marki głośników, do których się przekonałem: klasa budżetowa phonocar, pyle, klasa średnia Alpine, Clarion, klasa wysoka DLS. Blaupunkty i pioneery - na tych głośnikach się zawiodłem wliczając w to subwoofery, ich jakość w ostatnich latach mocno spadła - widać "chińskie" wykonanie i brzmienie.

Pozdro.

Petek · Wysłany: Sob 11:47, 24 Mar 2007 Temat postu:

Owale na tył nie wchodzą bo to Logan MCV, więc tylne głośniki także w drzwiach. Słucham przede wszystkim rocka. Chciałbym się zmieścić w 170-180 zł za dwie pary i dlatego myślałem o tych Boschmanach.
Radio już kupiłem i jest to Pioneer DEH 1730.

El Logano · Wysłany: Sob 12:10, 24 Mar 2007 Temat postu:

To na tył wrzuć 13cm głośniki Alpine lub Clarion, tylko nie mocniejsze niż 40W RMS. Najlepiej byśzrobił kupując sobie w ratach. Najpierw porządne głośniki na przód, potem na tył, a na końcu wygłuszenia.

Jeśli jesteś napalony na wsio na raz to już weź magnaty:

[link widoczny dla zalogowanych]

na przód kenwood:

[link widoczny dla zalogowanych]

Hmmm żeby było taniej to na tył:

[link widoczny dla zalogowanych]

ostatecznie jakieś sony. W cenie do 200zł za komplet chyba lepiej się nie da. Mało mnie to przekonuje, jestem więc za kupowaniem w partiach, jeśli się nie ma kasy od razu na wsio.

Petek · Wysłany: Sob 22:04, 24 Mar 2007 Temat postu:

Dziękuję Ci bardzo za poradę. Chyba się zdecyduję na te Magnaty. W Euro RTV AGD są za 89 zł za parę, więc taniej niż na allegro, a w dodatku mają pewną gwarancję na 12 miesięcy. Pozdrawiam.

Black Eryk · Wysłany: Pon 6:59, 26 Mar 2007 Temat postu:

No to ja mam tez pytanko do El Logano
Ja sie nie znam na audio , kupilem sobie cos takiego , ciekawe Czy to kicha , czy moze być, brałem to na słuch, grały wporządku i radyjko tez odbierało czyściutko...

Sprzęt audio:

radyjko firmy Panasonic (CQ-C1475N):
[link widoczny dla zalogowanych]
i 4 głośniki z firmy Pioneer (TS-G1349):
[link widoczny dla zalogowanych]

mgg · Wysłany: Pon 8:04, 26 Mar 2007 Temat postu:

mam wersję PIONIER tam fabrycznie było montowane radio Pionier i głośniki też Pionier. Ale oprócz głośników zwłaszcza w drzwiach dobrze zrobić sobie wytłumienie bo na duzych basach drzwi wpadają w rezonans. Z tego co pamiętam na tym forum była już o tym mowa.

El Logano · Wysłany: Pon 20:40, 26 Mar 2007 Temat postu:

Witam,

TS-G1349 są całkiem dobrymi głośniczkami jak na te pieniążki. Po wytłumieniu drzwi powinny grać dostatecznie, chociaż bardziej się nadają na tył, ponieważ z przodu gdzieś między nogami podzieją się soprany i średnie tony. 89 Db skuteczności to wartość dosyć umiarkowana, nie będą grały głośno, mimo, że ich moc (25W RMS) jest dobrze dobrana do końcówki w radiu. Pasmo przenoszenia od 50Hz jest jak na głośniki 13cm bardzo realne. Na przód warto założyć zestaw składający się z osobnego woofera i tweeterów.

Co do odtwarzacza: solidny odtwarzacz o dobrych parametrach *(przynajmniej na papierze) Razz

. Ciekawe czy faktycznie zapewnia te 22W na kanał mocy znamionowej (RMS) Shocked

- to dość sporo jak na radio. Jak słuchałem swego czasu panasonica na wycieczce z kolegą doszliśmy do wniosku, że gra dość "syntetycznie", ale to kwestia gustu. Wspaniała sprawa to wejscie na panelu czołowym. Mój kuzyn miał panasonica i szybko mu się napisy pościerały. Ponoć takie szynkie kosmetyczne zużycie to domena panasoniców i dobrze brzmiących de facto kenwoodów.

P.S. Przypominam, że aby dobrze porównać brzmienie głośników czy radia, ustawiamy zawsze w radiu wszystkie regulacje dźwięku na zero, bez loud itp bajerów lub porównujemy głośniki na podobnym radiu. Porównujemy wtedy naturalne brzmienie głośników, czy jest ono bardziej basowe, czy płaskie, czy ostre. Dopiero potem modulujemy dźwięk i sprawdzamy jak są wrażliwe na podbicia tonów.

Black Eryk · Wysłany: Wto 9:11, 27 Mar 2007 Temat postu:

To prawda ze zbyt glosno nie poslucham , ale nie potrafie jezdzic samochodem majac bardzo glosno muzeke Smile

, radio po ustawieniu glosnosci na 50%mocy gra tak glosno ze wiecej to juz zaczynaja charczeć glosniki. Dla mnie to starcza i nie jestem maniakiem glosnego sluchania Smile

.

El Logano · Wysłany: Wto 9:34, 27 Mar 2007 Temat postu:

Pewnie w Twoim przpypadku będą wystarczające takie głośniki. I tak grają one głośniej niż niejedne o mocy 100W RMS i skuteczności 92 Db. Takie pioneery jak dostaną 22W RMS od radia to już grają 88-89Db, gdybyś podłączył do tego radia 100 watowe głośniki pierdziały by przy duże mniejszej głośności np 85Db a to już 2 do 3 razy ciszej. Niektórzy robią błąd podłączając mocne głośniki do radia. Efekt mizerny. Inna sprawa, że radio ma moc realną i potencjalną.Nominalnie radio można rozkęcić potencjometrem do oporu, ale to co będzie słychać mało będzie przypominało muzykę. Mo realna radia kończy się wraz z wystąpnieniem zniekształceń. Np mój Alipne ma skalę do 30 czy 34 (nie pamiętam, bo nigdy nie korzystam z maksymalnego zakresu), a zniekształcenia pojawiają się już przy 20 bez żadnych uwypukleń tonów niskich czy wysokich. Jak sobie podbiję basy w equalizerze i tony wysokie tak jak mi odpowiada, możiwości odtwarzacza kończą się na 16 i głośniej od tych wartości nie słucham. Taka moc to właśnie RMS, a moc muzyczna (wyjściowa) to te często 4x50W lub u mnie nawet 4x60W - to moc na harczącym już lekko sprzęcie, kiedy to końcówka mocy się przesterowuje i traci na ułamki sekund kontrolę - wtedy są momentalne niekontrolowane skoki mocy powodujące harczenie dochodzące do 50 , 60 W. Jeśli słuchasz z wyczuciem, a tak jest, skoro umiesz wyczuć zniekształcenia i nie słuchasz głośniej to respect! Ja też tak robię. Mam pytanko: jak brzmią te pioneery? Dają chociaż to minimum basu, żeby było słychać, że gra kontrabas w tle w jazzie, albo gitara basowa w popie? Skoro przenoszą od 50Hz to nie powinno być problemu, choć skuteczność 89Db, niewytłumione drzwi i wielkość auta mogą spowodować, że brzmienie takich głośników gdzieś zaniknie. Jak to u Ciebie jest?

Ja miałem wcześniej w Clio wiele sprzętu. Miałem radio pioneer - byłem z niego bardzo zadowolony, bardziej niż z mojego aktualnego alpine'a, i mocne głośniki owalne z tyłu -za mocne jak się okazało (125W RMS dla radia 4x21W RMS) i bardzo dobre głośnik iz przodu, które dostałem w prezencie z autem, mam je do dziś Smile

Mimo, że owale byłe ogromne, nie dawały odpowiedniego efektu - potrzebowały do tego większej mocy. Kupiłem Tubę aktywną Tonsil SAS 250. Super sprawa. Byłem bardzo zadowolony. Niewiele brała prądu, była bardzo zaawansowana technologicznie (jak ktoś się spyta czemu to odpowiem), grała pięknym basem, którego nie było słychać z kilometra, ale ta jakość!! Potem miałem wzmacniacz blaupunkta, pod który podpiąłem te owale (teraz dopiero pokazywały pazura jak dostawały te 70W RMS) z dedykowaną skrzynią basową, niestety sprzęt blaupunkta mnie rozczarował. Wzmacniacz jeszcze niezły, ale subwoofer tragedia. Głośny strasznie, aż klatka piersiowa drgała, ale zero jakości. Do tego zżarł mi ten sprzęt akumulator kilka razy (Tonsil bierze o niebo mniej energii). Wkurzyłem się i sprzedałem badziewie, poczytałem o car audio i kupiłem sobie owale o mocy 30W RMS, które mam do dziś. Jestem więc troszkę rozpiesczony brzmieniem, bo gra mi to naprawdę ładnie. Nie głośno, ale ładnie. Jak będę miał dacię, będę kombinował, żeby sobie coś podobnego zrobić.

Black Eryk · Wysłany: Wto 9:54, 27 Mar 2007 Temat postu:

Gregosa

El Logano - gdzie wytłumiłeś sobie drzwi, bo z tego co pamiętam, to gdzieś w Trójmieście lub okolicach? Możesz polecić tamten lub inny dobry warsztat, gdzie znają się na rzeczy i nie zechcą obedrzeć klienta do ostatniej gotówki?

El Logano

Polecam Autoexpert.

[link widoczny dla zalogowanych]

Zdecydowanie najtańsi w trójmieście. Uprzejmi i rzetelni. Np. chętnie podwiozą klienta na obiad na czas naprawy. Pracownicy mają tam po kilkanaście lat stażu, przenieśli się na swoje z starszych serwisów car-audio. Wiedzą, co w trawie piszczy.