Forum DACIA LOGAN Strona Główna DACIA LOGAN
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII LOGAN
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Logan mcv rozterki

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum DACIA LOGAN Strona Główna -> LOGAN MCV
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gooral
Nowicjusz



Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:26, 28 Kwi 2007    Temat postu: Logan mcv rozterki

Witam.

zastanawiam sie nad mcv, ale mam kilka pytan (jestem za granica wiec nie mam szansy obejrzec autka osobiscie).

wydawalo mi sie, ze gdzies slyszalem o polce nad glowami pierwszego rzedu siedzen, ale nie widze jej na zdjeciach - czy to jest opcja?

Czy jedynymi schowkami dostepnymi w czasie jazdy dla kierowcy sa te w drzwiach, ten na rekawiczki zamykany i ten z popielniczka kolo lewarka zmiany biegow? Czy sa jakies inne opcjonalne schowki (podlokietniki etc?)

tak generalnie to jak ci sie jezdzi? ma ktos porownanie z autami z silnikiem TDI?

Bo ja na 100% chce diesla z klima
Jesli kupowalbym mcv to w wersji 7 miejsc, dci i klima (cena okolo 50 000 ZTCP a to daje tourana powiedzmy z '03 - '04 wg cen z allegro).

Ostatnimi czasy jezdze caddy TDI 1.9 '02 i przy przebiegu w granicach 260 000 nie ma z nim rzadnych problemow (z czego zdazaja mi sie przebiegi miesieczne w okolicach 15 000 km) wiec mam dylemat bo:

touran mi sie podoba (przyznaje, ze nie moglem porownac z loganem co jest pakowniejsze) - w mcv razi mnie tapicerka drzwi z przodu jest ochydna..

silnik TDI mam juz sprawdzony i w caddy dynamika jest super

dci z logana wydaje mi sie za maly (1.5?) ale z drugiej strony jezdzilem boxerem z HDI 2.0 i dynamika tez byla ok a zdaje mi sie, ze to podobne silniki?

Nie potrzebuje by auto jezdzilo 180 km/h i tak 90% bedzie w miescie, ale chcialbym by dynamicznie ruszalo (tutaj porazka byl focus 1.4 '06
ale i astra oraz note oba 1.4 '06 byly taka sobie)

ale nie ma co ukrywac nowe auto to nowe auto (gwarancja, 100% bezwypadkowe rzadnych zasniedzionych stycznikow, porwanych kabli,
dziwnie dzialajacych czujnikow (przerobilem kilka uzywanych aut).
A logan nie wyglada tak zle do tego spodobaly mi sie:
7 miejsc oraz schowki z tylu itp lubie miec porzadek w szpargalach
a duzo schowkow to ulatwia

Ps auto nie bede kupowal teraz, ale jestem osoba ktora zawsze stara sie zrobic porzadny wywiad przed wydaniem kasy (zwlaszcza 50 000.. Wink

Dzieki z gory.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dmas
Bywalec



Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa-Bielany

PostWysłany: Pon 13:53, 30 Kwi 2007    Temat postu:

1. polka nad glowami to opcja (ok koszt ok 150 pln) ale polecam - mozna tam wiele upchac. Szczegolnie praktyczna w 2gim rzedzie. Zdjecia chyba byly na stronie [link widoczny dla zalogowanych]

2. podlokietnik (w tym schowek) to opcja. mozna kupic oryginal chyba ok 250pln albo jakis uniwerslany 50-100 pln (np. na allegro) Schowki w drzwiach sa spore. Tzw na rekawiczki tez jest duzy.

3. Nie porownam do zadnego diesla - nie jezdzilem.

4. Co do tapicerki - naprawde nie to jest istotne. Dla mnie naprawde niczym ani tapicerka ani plastiki nie roznia sie od innych samochodow.

5. Ja tez mialem ten dylemat czy wybrac uzywanego vana czy nowa Dacie dla 7os. Po tym co zobaczylem jak i co sprzedaje sie u nas jako uzywane nie mialem watpliwosci. Nowe auto to nowe auto. Wolalem doplacic do nowego niz na potencjalne naprawy uzywanego.

Po przejechanym 1000 km jestem bardzo zadowolony z tego wyboru.
Pzdr,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tasba
Bywalec



Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:01, 30 Kwi 2007    Temat postu: Re: Logan mcv rozterki

gooral napisał:
Witam.

zastanawiam sie nad mcv, ale mam kilka pytan


Logan MCV to jest samochód dla ludzi, którzy mają już dosyć kupowania samochodów w "idealnym" stanie. Nie twierdzę, że nie można trafić na solidne auto, ale mentalność Polaka jest taka, że eksploatuje samochód:
1) do chwili aż mu się znudzi (rzadkość)
2) do chwili aż się w nim coś uszkodzi i nie stać go na naprawę
3) do chwili aż go nie rozbije
4) do chwili aż nie zaczną odpadać przeżarte rdzą blachy.

W tym czasie stara się jak najmniej inwestować w pojazd a i to pod rygorem, że:
1) coś mu się za chwilę urwie lub odpadnie
2) nie przeszedł na badaniu okresowym

Oczywiście przy sprzedaży rzadko zdarza się, że uczciwie wymienia usterki samochodu (zawsze jakieś są). A jeśli nawet chciałby to zrobić, to i tak kupujący oczekuje stanu idealnego od samochodu 9-letniego. Jeśli tego nie usłyszy lub gorzej - usłyszy, od razu odwraca się na pięcie lub w najlepszym wypadku stara się maksymalnie obnizyć cenę.

Można to nazwać sytuacją patową - kwestia jest tylko czy kupujący da się naciąć czy nie.

Osobiście nie jeżdzą MCV, ale się do niego przymierzam w przyszłym roku. Miałem okazję go obejrzeć i popełniłem tutaj na forum krótkie sprawozdanie z tego faktu. Wg mnie to jest zwykły samochód bez fajerwerków i bez możliwości błyśnięcia przed sąsiadem. Może tylko tym, że jest nowy. To typowy dupowóz bez polotu do przemieszczania się z punktu A do B. Jego argumentem jest przestronność. Możesz w nim przewieźć kilka osób bez obawy o skłonności klaustrofobiczne, możesz wrzucić 4 wory ziemniaków albo lodówkę. O to w nim chodzi.

To jest samochód, dla ludzi którzy chłodno kalkulują czego chcą od samochodu i co w nim jest nie potrzebne (wyposażenie).
Jeśli oczekujesz prestiżu, to szukaj przechodzonego audi a4 lub a6 koniecznie TDI Smile. Jeśli chcesz błysnąć przed najbliższymi sąsiadami, kup passata lub golfa kombi Smile również TDI. Każdy inny samochód będzie pospolity a jak w dodatku będzie to francuz, to sąsiedzi będą patrzeć z politowaniem. Japończyków i tak nie odróżnią bo to przecież "chyba corolla". To jest wariant zakupu "pod sąsiada".

Rzecz w tym, że ten MCV, to nowy samochód w cenie 5-7 letniego tedeika z pod znaku VW. Zakładając, że ktoś jeździ delikatnie i że samochód był kupiony w Polsce, minimalny przebieg będzie oscylować na poziomie nie mniejszym niż 100-150 tyś. Teoretycznie - co to jest dla dla takiego samochodu? A to, że w tym czasie zaczyna powolii rozłazić wiele rzeczy. A to w zawieszeniu puka, a to pstryczek nie działa, a to coś kapie ze skrzyni biegów. Jedynie silniki się kręcą normalnie. Niby można to naprawić, ale właśnie takie z pozoru proste usterki generują najwyższe koszty napraw, bo są trudno usuwalne lub pociągają za sobą wymianę jeszcze kilku innych części.

A jeśli chcesz wydać taką furę pieniędzy, to nie specjalnie uśmiecha Ci się dokładanie jeszcze 3-10% wartości samochodu aby usunąć usterki. I to do samochodu, który ma minimum 5 lat! Domyślnie przyjmujesz, że wymienisz olej, paski, klocki itp - czyli eksploatacja nic poza tym.

Moim skromnym zdaniem MCV nawet z klimą nie jest warty tych 50 tyś. To jest granica cenowa, od której już możesz myśleć od podstawowych wersjach Golfa V, Focusa czy Meganki - nowych z salonu! To zupełnie inny segment samochodów których nie ma sensu przyrównywać do MCV i vice versa.

Logan jest wart max 40 tyś i to w dci o mizernej mocy. Powyżej tej ceny zarabiają już dilerzy. A że posiada on najlepszy wskaźnik funkcjonalności do ceny, więc mamy taki a nie inny cennik w salonach. Doskonale o tym wiedzą menadżerowie Reno i robią nas w trąbę.

Jeśli prowadziłeś już takie samochody jak sharan, to napewno będziesz zawiedziony loganem MCV. Jeszcze raz podkreślam, to jest odpowiedź francuzów na zapotrzebowanie klienta niewymagającego, który widząc kolejne znaczki po ABS, EBD dostaje gęsiej skórki. Bo niby po co mu takie usprawnienia, jak on ma max 30km do najbliższego miasta lub 3 do kościoła?

Lepiej jednak, abyś wdepnął do salonu i go sobie "obmacał". Bez tego nie zdołasz sobie wyrobić opinii.

Pzdr
Mirek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gooral
Nowicjusz



Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:28, 30 Kwi 2007    Temat postu:

dmas napisał:
1. polka nad glowami to opcja (ok koszt ok 150 pln) ale polecam - mozna tam wiele upchac. Szczegolnie praktyczna w 2gim rzedzie. Zdjecia chyba byly na stronie [link widoczny dla zalogowanych]


to nie tak zle 150 pln przy nowym aucie to ok.
btw "szczegolnie praktyczna w 2gim rzedzie" znaczy ze mozna kupic wiecej niz jedna taka polke?

dmas napisał:

2. podlokietnik (w tym schowek) to opcja. mozna kupic oryginal chyba ok 250pln albo jakis uniwerslany 50-100 pln (np. na allegro) Schowki w drzwiach sa spore. Tzw na rekawiczki tez jest duzy.


te uniwersalne to moim zdaniem tak sobie wygladaja jak oryginal pasuje do wnetrza hmm ma ktos zdjecie takowego?

dmas napisał:

4. Co do tapicerki - naprawde nie to jest istotne. Dla mnie naprawde niczym ani tapicerka ani plastiki nie roznia sie od innych samochodow.


ja mowie o tym, ze na przednich drzwiach nie ma typowego uchwytu na reke/lokiec jest tylko jakis taki wygiety garb ze szczelina - to mi sie nie podoba.

btw porownalem wirtualnie wymiary mcv z touranem i logan wyglada na duze auto... (musze go zobaczyc na wlasne oczy)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tasba
Bywalec



Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:40, 30 Kwi 2007    Temat postu:

Cytat:

btw porownalem wirtualnie wymiary mcv z touranem i logan wyglada na duze auto... (musze go zobaczyc na wlasne oczy)


Myślę, że nie ma sensu porównywać tych samochodów. To nie ta liga - na korzyść tourana. MCV posiada gabaryty takie jak kangoo z tym że jest dłuższy i tak samo szeroki więc może to Ci w czymś na początek pomoże.

Ja etap rozmiarów też przechodziłem. Rozstaw kół (szerokość poprzeczna) jest identyczna z chevroletem lacetti. Długość jest prawie taka sama jak w lacetti combi, ale już tylna oś jest wysunięta parę centymetrów dalej. Oczywiście MCV jest znacznie wyższy od każdego klasycznego kombi.

Pzdr
Mirek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gooral
Nowicjusz



Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:40, 30 Kwi 2007    Temat postu: Re: Logan mcv rozterki

tasba napisał:

Logan MCV to jest samochód dla ludzi, którzy mają już dosyć kupowania samochodów w "idealnym" stanie. Nie twierdzę, że nie można trafić na solidne auto, ale mentalność Polaka jest taka, że eksploatuje samochód:
1) do chwili aż mu się znudzi (rzadkość)
2) do chwili aż się w nim coś uszkodzi i nie stać go na naprawę
3) do chwili aż go nie rozbije
4) do chwili aż nie zaczną odpadać przeżarte rdzą blachy.


kto napisal, ze chce kupic auto w pl? ja tylko podalem ceny z allegro bo mi sie wydawalo w miare miarodajne.

tasba napisał:

A jeśli nawet chciałby to zrobić, to i tak kupujący oczekuje stanu idealnego od samochodu 9-letniego. Jeśli tego nie usłyszy lub gorzej - usłyszy, od razu odwraca się na pięcie lub w najlepszym wypadku stara się maksymalnie obnizyć cenę.


chyba niedawno sprzedawales 9 letnie auto albo nie czytales o czym pisze
Wink
jakbym kupowal uzywke to powiedzmy max 3-4 letnia. a i to raczej tylko z niemiec czy cos.
widzalem kilka razy robienie "jednej sierry z dwoch prawie nowych" wiec wiem o co ci chodzi, ale tez widzialem auto kilku letnie (a nawet lepiej)kupione w niemczech za kilka tys E przechodzace "od kopa" badania techniczne (mowie o osobach, ktore zwracaja uwage na stan techniczny auta a nie o placeniu za przeglad).

tasba napisał:

To typowy dupowóz bez polotu do przemieszczania się z punktu A do B. Jego argumentem jest przestronność. Możesz w nim przewieźć kilka osób bez obawy o skłonności klaustrofobiczne, możesz wrzucić 4 wory ziemniaków albo lodówkę. O to w nim chodzi.


zalezy co kto rozumie przez dupowoz. Ja nie chce ferrari, ale jak mam 0-100 miec w 3 minuty to to chrzanie Wink Powiem tak:
kiedys przesiadlem sie z escorta '91 do poldka (nie znam rocznika w kazdym razie caro (nie z tych najnowszych - atu czy jak im tam)
i przezylem mala traume (a jezdzilem tez kanciakiem '74 i mam wrazenie, ze podobnie do tego poldka sie nim jezdzilo)

tasba napisał:

To jest samochód, dla ludzi którzy chłodno kalkulują czego chcą od samochodu i co w nim jest nie potrzebne (wyposażenie).


wlasnie : klima, radio CD, diesel, elektryczne szyby to Mz minimum
a logan 7 osob + w/w zaczyna kosztowac prawie 2x tyle co jego najtansza wersja albo 3 letni touran (nie wydaje mi sie by 3 letnie auto moglo byc jakos tragicznie zakatowane)
I wlasdnie chodno kalkuluje - czy logan jest lepszy od 3 letniego VW?

z wlasnych (kolegi) doswiadczen:
Kupil nowego poloneza (wlasnie po "chlodnej kalkulacji")
auto w granicach bodaj 150 000 zdechlo ( nie bylo czesci nie wymagajacej wymiany z powodu smierci technicznej, rdzy itp (a auto bylo serwisowane!!!) Silnik pod koniec eksploatacji bral na rowno wode i olej i benzyne Wink o rdzy nie wspominam...
Wyrzucil grata i kupil opla vectre '98 (rocznikowo prawie jak ten poldek Wink
i ZTCW jest zadowolony.
Nie nie kupil go dla szpanu przed sasiadami.
Nie nie wymienia czesci dopiero jak odpadna - znam go (jesli cos tego wymaga jest wymieniane)
ps za vectre dal okolo 2000e bo akurat tyle mial na zbyciu.

Ps rzeby nie bylo ja kupilem escorta '91 za okolo 4500 i przeklinam dzien w ktorym to zrobilem wiec nie jest tak, ze chwale "uzywki w idealnym stanie", tylko mysle, ze kwota okolo 50 000 pln pozwala wybrac cos sensownego i w uzywkach.

tasba napisał:

Jeśli oczekujesz prestiżu, to szukaj przechodzonego audi a4 lub a6 koniecznie TDI Smile. Jeśli chcesz błysnąć przed najbliższymi sąsiadami, kup passata lub golfa kombi Smile


czemu zakladasz, ze chce szpanowac przed sasiadami?
A co do TDI to napisalem : jezdze TDI od jakiegos czasu - kupilismy go jak mial 160 000 teraz ma okolo 260 000 i jak wsiadam tak jade
bez problemow. auto zrywne (fakt jezdze na ogol z drabina i kpl narzedzi)
ekonomiczne (hmm bede go dzisiaj tankowal po przejechaniu okolo 300-400 km to dopisze jutro ile pali) a i rozpedzic sie umie (kolo 160km/h zwykle i tak przestaje przyspieszac nie jestem samobojca)

tasba napisał:

Rzecz w tym, że ten MCV, to nowy samochód w cenie 5-7 letniego tedeika z pod znaku VW.


[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Nie jestem zwiazany z tymi ogloszeniami. Ps te auta nie wygladaja mi na 5-7 letnie.
tymczasem logan w wersji jaka chce to : 47 550 pln + klima + radio

wiec pod wzgledem cenowym auta wygladaja podobnie przy czym ja staram sie znalezc sam dla siebie logiczne uzasadnienie dla ktorego mialbym uwazac ze mcv jest duzo lepszy od 3-4 letniego tourana
(bo wydaje mi sie, ze w samej kwesti osiagow silnika przegrywa na starcie)

Nie skreslam daci wrecz przeciwnie staram sie poprostu o rade bo o ile "duze kombi za trzydziesci kilka tysiecy jest cena nie do pobicia to juz 7 osob + klima w dieslu kosztuje sporo)...

tasba napisał:

A to w zawieszeniu puka, a to pstryczek nie działa, a to coś kapie ze skrzyni biegów. Jedynie silniki się kręcą normalnie. Niby można to naprawić, ale właśnie takie z pozoru proste usterki generują najwyższe koszty napraw, bo są trudno usuwalne lub pociągają za sobą wymianę jeszcze kilku innych części.


tu masz racje.

tasba napisał:

Moim skromnym zdaniem MCV nawet z klimą nie jest warty tych 50 tyś. To jest granica cenowa, od której już możesz myśleć od podstawowych wersjach Golfa V, Focusa czy Meganki - nowych z salonu!


Ja szukam auta duzego wiec "podstawowe wersje" mi nie leza.
a cana nowego TDI kombi forda czy Vw to juz inna spiewka.

tasba napisał:

To zupełnie inny segment samochodów których nie ma sensu przyrównywać do MCV i vice versa.


wlasnie to chce sie dowiedziec jak sie prowadzi/przyspiesza mcv w dci
bo powiem tak jesli ma sie to podobnie jak 1.4 focusie ('06)
to jest tragicznie - totalny brak mocy.


tasba napisał:

Jeśli prowadziłeś już takie samochody jak sharan, to napewno będziesz zawiedziony loganem MCV. Jeszcze raz podkreślam, to jest odpowiedź francuzów na zapotrzebowanie klienta niewymagającego, który widząc kolejne znaczki po ABS, EBD dostaje gęsiej skórki. Bo niby po co mu takie usprawnienia, jak on ma max 30km do najbliższego miasta lub 3 do kościoła?


nie jezdzilem sharanem.
Ps wogole jestem jakims troglodyta motoryzacyjnym (jezdze duzo, ale od niedawna) i na tych kilkanascie aut jakie prowadzilem w ostatnich latach (wybor od mercedesa SLK do hyundai'a h 1000) nie czulem znacznego dyskonfortu "w prowadzeniu" (hmm nawet nei wiem o co chodzi) oprocz wymienionego juz h-1000 ktory jest mz pasciem Wink
os auta wymagam trzymania sie drogi, zakrecania jak krece kierownica
i przyspieszania jak wcisne gaz tudzien hamowania jak zajdzie potrzeba.
Prawdopodobnie moje jezdzenie w pl tez bedzie na 20-40 km/dzien, ale chcialbym jak bede potrzebowal wsadzic do srodka kilka osob i dalej miec auto, ktore reaguje na wciskanie gazu.

tasba napisał:

Lepiej jednak, abyś wdepnął do salonu i go sobie "obmacał". Bez tego nie zdołasz sobie wyrobić opinii.


gdzie w krk mozna to uczynic? moze bede w wakacje w domu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tasba
Bywalec



Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:14, 30 Kwi 2007    Temat postu: Re: Logan mcv rozterki

gooral napisał:


Co do sharana - masz rację - czytałem o touranie, a napisałem o sharanie - na szczęście to prawie ten sam samochód Smile

Faktem jest, że 3-4 letni samochód jeszcze nie będzie zajechany. I tak dobrze, że za takiego vana ceny są taki a nie inne - może to wynika ze zbyt małego popytu na takie samochody?

Oczywiście nie posądzam Cię o zakup samochodu "pod sąsiada" Smile jak również nie znam dokładnie Twoich preferencji co możliwości samochodu Smile Potraktuj moje dywagacje z przymróżeniem oka. Nie zamierzam również z Tobą polemizować - a jedynie podzielić się swoimi spostrzeżeniami.

Wiem tylko jedno - pomimo że diesel lepiej się sprawuje niż benzyna (ekonomia), to jednak w wydaniu MCV jest to tylko osiołek. Jeden z forumowiczów na grupie ma już taki samochód w jaki Ty mierzysz więc zapewne niebawem się uaktywni. Zresztą masz jeden z wątków poświęconych dynamice 1.5dci więc doskonale się wprowadzisz w ten typ motoru i jego możliwości.

Ja na codzień w swojej padlinie mam okazję używać motoru benzynowego o mocy 70KM MPI i jak dla mnie to jest naprawdę tragedia. Ruszanie z pod świateł jest porównywalne ze startem furgonetki ze średnim ładunkiem, bo osobowe auta to mnie wszystkie zostawiają. I nie chodzi mi tutaj o wyścigi - ot po prostu ruszasz równo jak wszyscy.
A logan ma dokładnie taki motor w dieslu. Więc jak wpakujesz 5 osób lub nawet 7, to życzę szczęścia przy wyprzedzaniu na trasie Smile

Pozdawiam i życzę owocnych wniosków.
Mirek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gooral
Nowicjusz



Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:01, 30 Kwi 2007    Temat postu: Re: Logan mcv rozterki

tasba napisał:

Co do sharana - masz rację - czytałem o touranie, a napisałem o sharanie - na szczęście to prawie ten sam samochód Smile


Ok zatankowalem TDI wyszlo mi 6,99l/100km (mieszany z przewaga trasy 80-120km/h na 5 biegu prawie zawsze ruszam agresywnie)
dla dokladnych : 31,00 litra na 276,8 mili (mam licznik w milach)

tasba napisał:

jak również nie znam dokładnie Twoich preferencji co możliwości samochodu Smile Potraktuj moje dywagacje z przymróżeniem oka. Nie zamierzam również z Tobą polemizować - a jedynie podzielić się swoimi spostrzeżeniami.


ale ja jak najbardziej zapraszam do polemiki
moje oczekiwania :
niskie spalanie (tutaj logan chyba lepiej)
tanie czesci (tu tez chyba logan?)
niezawodnosc (tutaj vw?)
gwarancja (tutaj logan)
wyposazenie (conajmniej elektryka szyb, lusterek + klima + poduchy
i abs) (tutaj touran).
DUZE i PAKOWNE (ale bez gabarytow boxera Wink

tasba napisał:

to jednak w wydaniu MCV jest to tylko osiołek.


A jak z chip tuningiem? (bardzo sie wyglupilem? Wink

tasba napisał:

Zresztą masz jeden z wątków poświęconych dynamice 1.5dci więc doskonale się wprowadzisz w ten typ motoru i jego możliwości.


doczytalem sie roznych rzeczy ale nie faktow na ten temat (moze to ze zmeczenia? pozno jest).

btw najpierw chcialem roomstera, pozniej caddy life, teraz albo logana (pierwsze pogloski o cenach rzedu 30 000 mnie zaskoczyly) albo cos z vw .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dmas
Bywalec



Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa-Bielany

PostWysłany: Pon 23:54, 30 Kwi 2007    Temat postu:

gooral napisał:
btw "szczegolnie praktyczna w 2gim rzedzie" znaczy ze mozna kupic wiecej niz jedna taka polke?)


nie, tylko jedna a dostep do niej jest z drugiego rzedu.

gooral napisał:
te uniwersalne to moim zdaniem tak sobie wygladaja jak oryginal pasuje do wnetrza hmm ma ktos zdjecie takowego??)


zdjecie tez jest na stronie rumunskiej [link widoczny dla zalogowanych] - mcv/akcesoria

gooral napisał:
ja mowie o tym, ze na przednich drzwiach nie ma typowego uchwytu na reke/lokiec jest tylko jakis taki wygiety garb ze szczelina - to mi sie nie podoba.?)


ok. ten uchwyt jest moim zdaniem wygodniejszy niz te standardowe. a przez to wyciecie znakomicie i latwo chwyta sie drzwi. Oczywiscie kwestia gustu.


gooral napisał:
btw porownalem wirtualnie wymiary mcv z touranem i logan wyglada na duze auto... (musze go zobaczyc na wlasne oczy)


zdecydowanie polecam - najlepiej organoleptycznie.
pzdr,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tasba
Bywalec



Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:05, 02 Maj 2007    Temat postu: Re: Logan mcv rozterki

gooral napisał:


ale ja jak najbardziej zapraszam do polemiki
moje oczekiwania :
niskie spalanie (tutaj logan chyba lepiej)
tanie czesci (tu tez chyba logan?)
niezawodnosc (tutaj vw?)
gwarancja (tutaj logan)
wyposazenie (conajmniej elektryka szyb, lusterek + klima + poduchy
i abs) (tutaj touran).
DUZE i PAKOWNE (ale bez gabarytow boxera Wink


ad 1) logan jest ekonomiczniejszy bo ma niższą pojemność ale i słabszą moc więc jak się będzie chciało pokręcić, to niestety mały litraż+wysokie obroty = wyższe spalanie.
ad 2) tanie części - trudno oceniać, ale chyba ceny części nie będą specjalnie wysokie poza serwisem. Samochód został zaprojektowany na rynki z kiepskiej jakości drogami więc zapewne i zawieszenie jest bardziej odporne na zużycie
ad 3) niezawodność - trudno oceniać - to prosty samochód ale też i tani samochód. Jeśli konstrukotrzy szczerze zakładali, że ma być solidny i tani w użytkowaniu - raczej prędzej odpadną blachy niż coś się rozsypie w mechanice. Podzespoły są wzięte z reno, więc raczej nie ma sensu się obawiać, że coś jest niedopracowane. Ja osobiście bardziej obawiałbym się o trwałość blach. Brak ocynku niczego dobrego nie wróży...
ad 4) gwarancja - 3 lata - nie mam pytań - dla mnie rewelacja
ad 5) wyposażenie o którym piszesz oprócz klimy jest w standardzie tego samochodu. Dostęne są 3 wersje wyposażeniowe. Podstawowa to golas i w dodatku niedostępny w dieslu. Średnia nie ma chyba elektrycznych lusterek, relingów i centralnego zamka na pilota. Najbogatsza ma już wszystko, ale... klima i dodatkowe poduchy są już za dopłatą. Klima 4 tysiące, poducha pasażera 1 tysiąc. W opcji są też tylne szyby podnoszone elektrycznie. Problem jednak polega na tym, że ten samochód przestaje się wówczas robić tani i zaczyna kosztować 50 tyś. W sumie to i tak nie dużo w stosunku do konkurencji, ale jednak już sporo.
ad 6) duże i pakowne ale nie furgon - tutaj napewno będziesz zadowolony. Sam fakt, że ten samochód nie ma odsuwanych drzwi już nie przywołuje wrażenia furgona. Jeśli spojrzysz na doblo lub kangoo, to choćbyś nie wiem jak solidnie wykończył wnętrze, z zewnątrz ten samochód będzie przypominał samochód budowlańca.

Cytat:

Cytat:

to jednak w wydaniu MCV jest to tylko osiołek.

A jak z chip tuningiem? (bardzo sie wyglupilem? Wink

Silnik 1.5dci to jeden z podstawowych silników stosowanych w reno i nissanie. Jest turbodoładowany.
O ile logan ma słabiutką moc 68KM, to już np w renówkach ten silnik daje z siebie od 70 do 105 KM. Mała moc wróży lepszą trwałość - tak gdzieś doczytałem w opisach logana. Chip tunning jest możliwy ale szczegółów nie znam.
Cytat:

btw najpierw chcialem roomstera, pozniej caddy life, teraz albo logana (pierwsze pogloski o cenach rzedu 30 000 mnie zaskoczyly) albo cos z vw .

roomster to tylko pozrnie duży samochód. Nie wiem czy go oglądałeś z bliska, bo ja tak. Napewno jest zdecydowanie lepiej dopracowany w kwestii wystroju wnętrza no i ma nietuzinkowy wygląd, który zaraz po tym jak się opatrzy będzie cieszyć oko tak jak teraz megane II. Ale jednak to jest dalej fabia tyle tylko, że z podnesionym dachem. Roomster optycznie wydaje się mniejszy od logana. O cenie roomstera chyba nie ma sensu pisać - jest zdecydowanie wyższa od logana, a już wersji z dieslem i eletryką napewno będzie to conajmniej 10 tyś różnicy.

Generalnie, mnie straszą tylko trzy rzeczy w loganie
1) jakość blach - brak ocynku
2) bardzo duża utrata wartości samochodu.
3) ukryty haczyk

Logan sedan ma dosyć ascetyczny wygląd więc może to on wpływa na tak niską cenę wystawianych na sprzedaż samochodów. Najstarsze mają nie więcej niż 2 lata a więc są jeszcze na gwarancji. Dziwi mnie to, że ktoś sprzedaje samochód, który nie wymaga troski o podzespoły. Być może MCV będzie się lepiej trzymać w cenach?
Co do haczyka - są dwie możliwości - albo naprawdę można robić samochody za nie dużą kasę i będą one trwałe. To oznacza, że koncerny samchodowe takie jak vw czy opel zawyżają ceny swoich samochodów. Albo może mieć miejsce bardziej pesymistyczny wariant - po 5-6 latach eskploatacji zepsuje się "wszystko" - rdza zacznie chrupać nawet plastiki, koszty podzespołów będą ekstremalnie drogie lub okaże się, że aby wymienić malutką pierdółkę trzeba będzie zmienić z nią 1/3 silnika, bo samej pierdółki nie będzie można kupić.

Dlatego ja nadal się waham. Do mnie ten samochód przemawia pod każdym względem, ale obawiam się że jest w nim coś czego nie można dostrzec teraz, a co wyjdzie dopiero po zakończeniu gwarancji...

Z drugiej jednak strony w chwili debiutu lanosa i nubiry oraz fabii, też pojawiały się opinie, że to są samochody nie wróżące niczego dobrego a tym czasem gdyby nie te modele, 1/3 populacji w PL nadal jeździła by golfami III lub passatami B3 Smile

Ja czekam cierpliwie do przyszłego roku. Póki co jest to nowy samochód na rynku i jak wchodzisz do salonu, to sprzedawca nie specjalnie chce z Tobą rozmawiać jeśli nie chcesz "już" zamawiać samochodu. Ale za rok gdy nieco opadnie entuzjazm, myślę że pojawią się jakieś promocje lub przynajmniej pakiety wyposażenia, które nie stworzą takich potworków cenowych jak teraz: klima+radio+dodatkowa poducha+lakier metalic=8 tyś Smile

Pzdr
Mirek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
El Logano
Loganowy maniak



Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Śro 11:41, 02 Maj 2007    Temat postu:

Logan MCV dci oferuje dynamikę na poziomie stukonnego auta dostawczego klasy VW transporter, renault traffic czy fiat scudo. Pozwala się rozpędzić spokojnie do 150km/h, na dłuższych odcinkach do 160km/h. Spala przy tym 5,5 L ropy. Przyspieszenie na obrotach 2000-3000 jest porównywalne z tym uzyskiwanym przez 1.6 MPi 87KM na obrotach 3000-4000 (17s do setki to nie wspomniane wczesniej 3 minuty).
Przy jeździe przepisowej MCV zadowala się nawet 4,5L ropy na każde 100km.

Schowki. Jest ich kilka: w drzwiach i przed pasażerem to standard (przed pasażerem dosyć duży, wejdą teczki A4, książka serwisowa i okulary), pod ręcznym wgłębienie na drobne, przed uchwytami na kubki i popielniczką mały schowke na portfel lub komórkę, za dopłatą podwieszana półka pod sufitem, w wersji laureate kieszenie w oparciach przednich foteli. W wersji siedmiomiejscowej schowki po bokach w trzecim rzędzie i uchwyty na kubki (dla drugiefo rzędu jest jeden uchwyt na kubek), w drzwiach tylnych na jednym skrzydle schowek na drugim siatka na drobiazgi, w bagażniku uchwyty na podnośnik, trójkąt itd. Troszkę tych schowków jednak jest.

Jeśli dynamika dci komuś nie odpowiada polecam silnik 1.6 16v, po dotarciu można założyć gaz (instalacje LPG najmniej psują się na długich trasach, więc jak ktoś dużo jeździ to jest to dobre wyjście), z drugiej strony do jazdy ze stałą prędkością 120-140km/h dci powinno dać radę, a po co komu szybciej. Trzeba się tylko nauczyć płynnie wyprzedzać, chyba, że ktoś jest agresywny, to wtedy tylko benzyna.

VW Touran obok VW Polo ostatniej generacji to najgorsze produkowane obecnie auta wg Auto Świata. Oba w testach długodystansowych otrzymały oceny niedostateczne (1). Dużo się psuły. Jest o tym również w najnowszym katalogu aut uzywanych autoswiata.

Logan jest jak by nie patrzec autem pewnym z 3letnia gwaracja. MCV posiada prawie 3 metrowy rozstaw osi, to wiecej niz najnowsza E klasa, ciut mniej niz S klasa. Auto nie podskakuje, jedzie plynnie i zapewnia dobry komfort.

Wielowahaczowe zawieszenie najnowyszych aut (po 2000 roku) jest wrazliwe na nasze drogi i drogie w eksploatacji. W Loganie jest z tylu niezniszczalna belka.

Pozdro,

El Logano.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jacek
Nowicjusz



Dołączył: 29 Kwi 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:54, 11 Maj 2007    Temat postu:

Cytat:

to jednak w wydaniu MCV jest to tylko osiołek.

A jak z chip tuningiem? (bardzo sie wyglupilem?


nie wygłupiłeś się, istnieje taka możliwość
tutaj: xxx.godula.pl>chip/renault>strony>clio15dci65.htm

(link nie dzała trzeba zamienić > na / i x na w musiałem trochę oszukać system -jestem za krótko na forum)
mocniejsze silniki 1.5 dci oferowane przez RENAULT różnią się przedewszystkim głowicą mają 16 zaworowów (logan 8 zaworów)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum DACIA LOGAN Strona Główna -> LOGAN MCV Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin